GBP/USD odnotował w piątek pewną wyprzedaż w związku z pojawieniem się świeżych zakupów w USD.
Obawy przed recesją zaważyły ​​na nastrojach inwestorów i przyniosły korzyści bezpiecznemu dolarowi.
Zakłady na podwyżkę stóp BoE o 50 pb zrównoważyły ​​mieszane dane z Wielkiej Brytanii i nadal stanowiły wsparcie.
Para GBP/USD miała problemy z kapitalizacją na nocnym odbiciu od poziomów poniżej 1,1900 lub kilkudniowego minimum i przyciągnęła świeżą wyprzedaż ostatniego dnia tygodnia. Para zdołała jednak odbić się o kilka pipsów od dziennego minimum i ostatnio widziano ją na handlu z niewielkimi stratami, tuż powyżej połowy 1,1900 wchodząc w sesję w Ameryce Północnej.

Wydaje się, że ostatnie optymistyczne ruchy na rynkach akcji straciły impet w związku z rosnącymi obawami o możliwą globalną recesję. Niepokoje dodatkowo podsyciła rozczarowująca publikacja wstępnych danych PMI dla strefy euro, które w dalszym ciągu negatywnie wpływały na nastroje inwestorów. Ostrożny nastrój pomógł bezpiecznemu dolarowi w odzyskaniu pozytywnej trakcji, co z kolei było postrzegane jako kluczowy czynnik wywierający presję w dół na parę GBP/USD.

Funt brytyjski został dodatkowo osłabiony przez niezbyt imponujące dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii, które w czerwcu spadły o 0,1%. Spadek był jednak mniejszy niż oczekiwano 0,3%, co wraz z nieco lepszymi niż oczekiwano wstępnymi indeksami PMI w Wielkiej Brytanii stanowiło pewne wsparcie dla funta szterlinga. Poza tym rosnąca możliwość podwyżki stóp o 50 pb przez Bank Anglii w sierpniu pomogła parze GBP/USD znaleźć wsparcie w okolicach 1,1915.

Warto przypomnieć, że gubernator BoE Andrew Bailey powiedział na początku tego tygodnia, że ​​bank centralny ma absolutny priorytet, aby sprowadzić inflację z powrotem do celu na poziomie 2%. Bailey wyraźnie stwierdził, że podwyżka o 50 pb będzie jednym z wyborów na następnym posiedzeniu. To sprawia, że ​​rozsądnie jest poczekać na silną kolejną sprzedaż przed potwierdzeniem, że ostatnie odbicie pary GBP/USD od regionu 1,1760 dobiegło końca.

Uczestnicy rynku z niecierpliwością czekają teraz na amerykańskie zestawienie gospodarcze, zawierające publikację wstępnych odbitek PMI za lipiec. To, wraz z szerszym sentymentem dot. ryzyka rynkowego, wpłynęłoby na dynamikę cen USD i dało impuls parze GBP/USD. Niemniej jednak ceny spot pozostają na dobrej drodze, aby odnotować skromne tygodniowe zyski i przerwać trzytygodniową passę strat, chociaż problemy polityczne i Brexit w Wielkiej Brytanii mogą nadal działać jako przeciwny wiatr.

By Michał Kawalec

Absolwent Wydziału Finansów na kierunku Finanse i Rachunkowość, w trakcie studiów magisterskich Rynki Finansowe, ze specjalności Doradztwo Inwestycyjne. Z rynkiem walutowym związany jest od kilku lat. Zwolennik analizy technicznej, specjalizuje się w geometrii rynku.